Abul Fazl Bajhaki (995-1077), wysoki urzędnik potężnego emiratu gazneńskiego ukazuje w książce mechanizmy rządzące wschodnim despotyzmem. Pokazuje z całą ostrością, że na dworach orientalnych panowały całkiem odmienne zwyczaje od tych, o jakich mówią wschodnie bajki o sułtanach, wezyrach i ich haremach.
Wartki tok narracji oddany dzięki doskonałemu przekładowi z języka perskiego sprawia, że ten średniowieczny dokument wciąga czytelnika w pasjonujące wydarzenia na dworze w Gaznie. A dzieje się to także za sprawą Bajhakiego, który wyjawił cel, jaki mu przyświecał przy pracy nad książką: Opisałem te [wydarzenia] w tym celu - zwraca się Bajhaki do czytelnika - iżby wszyscy dowiedzieli się, jak było. Pragnieniem moim jest, aby czytelnik czerpał z tego pożytek, a badacz przeszłości poznał całość zdarzeń.