W sierpniu 1979 roku 303 jachty wystartowały do regat na trasie: wyspa Wight – Fastnet Rock – wyspa Wight.
Piękna pogoda towarzysząca startowi wkrótce się zmieniła i na morzu rozpętało się prawdziwe piekło. Sztorm o sile huraganu przemierzył Atlantyk z prędkością, która zaskoczyła synoptyków, i uderzył we flotyllę jachtów z niespotykaną furią.
Przez 20 godzin 2500 żeglarek i żeglarzy, przygniatanych falami o wysokości bloku mieszkalnego, walczyło o życie. W tym czasie ratownicy na pokładach helikopterów i łodzi służb ratunkowych starali się nieść pomoc potrzebującym.
15 ludzi zginęło, 24 jachty zostały porzucone, 5 z nich zatonęło. Uratowano 136 żeglarzy, a zaledwie 85 jachtów ukończyło wyścig. Autor brał udział w tamtych regatach i opowiada historię największej tragedii w dziejach współczesnego żeglarstwa z perspektywy uczestnika wydarzeń.