Publikacja omawia historyczne i aktualne modele samorządu gospodarczego w Polsce i na świecie.
W wymiarze praktycznym uzasadnienie potrzeby dialogu państwa z rynkiem jest wynikiem niezwykłej złożoności współczesnych procesów gospodarczych, którymi administracja nie jest w stanie samodzielnie dobrze zarządzać. Świadomość ewolucji gospodarki i procesów gospodarczych oraz regulacji od nieskomplikowanych, lokalnych relacji XIX w. do wysoce wyspecjalizowanej i globalnej gospodarki opartej na wiedzy rozwijającej się w XXI w. uzasadnia tezę o potrzebie ewolucji i specjalizacji także organizacji gospodarczych. Prywatnoprawne, niewielkie zrzeszenia gospodarcze nie są w stanie w Polsce zastąpić samorządu gospodarczego. Nie mają one odpowiedniego potencjału, kompetencji, narzędzi i sprawczości w relacjach z instytucjami państwowymi. Tymczasem w Polsce działa przeszło 2 mln 200 tys. przedsiębiorców, których działalność generuje blisko 3/4 PKB - to bardzo poważne wartości.
Model sektorowy stanowi efektywną propozycję odpowiedzi na dzisiejsze wyzwania związane z pogłębiającą się specjalizacją gospodarki opartą na wiedzy i jej aterytorialnością. Jest równocześnie zaskakująco silnie zakotwiczony w polskim dorobku samorządów gospodarczych a równocześnie zapewnia szerokie wsparcie różnych grup interesariuszy. Oferuje wreszcie niezwykle szerokie możliwości decentralizacji administracji gospodarczej.
W recenzowanej publikacji zawarto liczne i odważne, lecz dobrze uzasadnione, postulaty de lege ferenda. Argumentacja autora jest przekonująca. Umiejętnie postawiono szereg ogólniejszych i szczegółowych tez badawczych, których prawdziwość lub fałszywość wykazano za pomocą warsztatu na wysokim poziomie.
Fragment recenzji dr hab., prof. INP PAN Dawida Miąsika
W pracy w sposób nowatorski przestawiono nie tylko kluczową tezę o potrzebnie budowy sektorowego samorządu gospodarczego jako samorządu prawa publicznego, ale także zagadnienia modelu przyszłego finansowania tego samorządu, pozycji członków samorządu i ich oddziaływania na organy przyszłych izb gospodarczych. (...) Co istotne Autor nie bagatelizuje zagadnień trudnych, nie pozwalających na udzielenie jednoznacznych odpowiedzi.
Fragment recenzji dr hab. Kazimierza Bandarzewskiego