Książka jest opowieścią o jednej rodzinie żyjącej na pograniczu zaborów austriackiego i pruskiego. Przełom XIX i XX wieku to walka o zachowanie polskości.
O losach ludzi decyduje miejsce i czas urodzenia. Sto lat temu w sierpniu 1914 roku młody Jan Łaszczok z oddziałem dziedzickim wyruszał do Legionów Polskich. Po latach musiał wyruszyć na następną wojnę.
Autorka jest wnuczką Jana Łaszczoka córką Jadzi. Jej córka nosi imię Ewa, imię swojej prababki, żona Jana.