Ks. dr. hab. Andrzej Kowalczyk, egzorcysta diecezji gdańskiej, wspomina o tzw. księgach zaklęć, które bywają przekazywane z pokolenia na pokolenie: „Są to zaklęcia demoniczne. Tym zajmowała się prababka, potem dziadek, który przekazuje to wnuczce. I to działa, niestety. Wśród niektórych ludzi na wsi jest to plagą. Sąsiad pogniewa się na sąsiada i rzuca klątwę. Są oni katolikami i chodzą do kościoła. Równocześnie mają te księgi i w nie wierzą. Wiedzą, że przynoszą nieszczęście. Na przykład przychodzi do mnie gospodarz (…) i prosi o pomoc, bo zwierzęta zdychają. Nie wie, jaka jest tego przyczyna. Okazuje się, że ktoś rzuca na niego klątwę”.
W książce, oprócz interesujących świadectw i opinii specjalistów, znajdziemy wypowiedzi księży egzorcystów, którzy w swej posłudze zetknęli się z problemem klątw. Dowiemy się, co zrobił św. o. Pio, na którego ktoś rzucał uroki. Znajdziemy tu także rzeczowe wyjaśnienie złożonej problematyki klątw oraz radę, jak postępować, gdy ktoś będzie nam chciał w ten sposób zaszkodzić.