W Rozcierkach z ziemi krajobraz – kalifornijskiej pustynnej Doliny Śmierci, ale też morza, amazońskiego lasu deszczowego czy miejskiego parku – jest jednocześnie kobiecym ciałem. Charlotte van den Broeck przygląda się powiązaniom między zranieniami, jakich doznaje jedno i drugie. W tym tomiku, na prywatnej pustyni autorki, pojawiają się wężowe boginie, olbrzymka z piasku, Struś Pędziwiatr, a kolory, dźwięki i migawki składają się na wrażenia oraz wiersze. Jednocześnie to poezja bardzo precyzyjna i osadzona w konkrecie. Wiersze odnoszą się do doświadczenia cielesnego, dzięki czemu osobisty, wręcz intymny charakter zyskuje opis pary żółwi w sadzawce czy Afrodyty z Knidos. Rozcierki z ziemi to pierwsza tłumaczona na język polski książka belgijskiej pisarki i poetki, uznawanej za jeden z najoryginalniejszych głosów swojego pokolenia.