Tom Joanny Roszak – pełen spokoju, światła, oddechu i wsłuchania w ciała, nie tylko te ludzkie – pokazuje, że poezja i joga mogą spełniać się w tych samych ruchach, doskonale się uzupełnia i wzajemnie przywoływać. Zgromadzone w „om” teksty – z których większość wzięła tytuły od nazw pozycji w jodze – uczą nas akceptować to, że nie wszystko, na czym nam zależy, może się wydarzyć (a już szczególnie: wydarzyć się dzisiaj), że rozciągnięcie, że wykrystalizowanie asany, znalezienie pola na medytację czy wypracowanie silniejszych wiązań w wierszu wymaga czasu. Każda kartka książki ma analogiczny kształt do maty i tak jak ona pozwala nawet w ciasnych przestrzeniach osiągać pewne formy wolności.
tolasana
utkatasana
balasana
marjaryasana (rozpalone z drzeworytu)
malasana
vrksasana
kumbhakasana
matsyasana
bakasana
trikonasana
hanumanasana
lekcja jogi dla średnio zaawansowanych
nów w baranie
wchłanianie (inna lekcja jogi)
marichyasana a (domniemane)
marichyasana b
ustrasana
salamba sirsasana
supta matsyendrasana
savasana
virabhadra mudra
vasisthasana
padmasana
rangoli
aparigraha (odzyskane)
padahastasana
chandra namaskar
hamsasana
sukhasana
surya namaskar (siedząc z rodziną przy stole)
kraucasana
ujjayi
jak narysować kota
baddha konasana
chaturanga dandasana
anjaneyasana
ardha mukha svanasana
janu sirsasana
savasana II
Objaśnienia