Buntowniczy Schiller pokazuje w "Zbójcach" swój talent, już za młodych lat publikując dramat, który w Niemczech wywołuje wielkie poruszenie. Pierwsze przedstawienie w Mannheim w 1781 oznaczało dla Autora zakaz publikacji i represje ze strony władz, zaniepokojonych możliwym oddziaływaniem tej sztuki na lud.
Węcławski pokazuje na 209 stronach nowe spojrzenie na tę sztukę, tłumacząc ją językiem współczesnym, ułatwiając odbiór i zrozumienie emocji i myśli kłębiących się w umysłach bohaterów.