Książka została napisana potoczystym, choć chwilami „zacinającym się” językiem, którego mogłaby użyć osoba zagubiona społecznie. Jest to przedstawienie fikcyjnych sylwetek pięćdziesięciu osób, zakwalifikowanych przez medycynę tradycyjną jako osoby niezdolne do społecznego funkcjonowania, ale nadal egzystujących. Przypadki osób zaburzonych zostały wykreowane na podstawie zdefiniowanych dysfunkcji psychicznych, które to dysfunkcje jednak nie zostały ani razu wymienione z nazwy.