Powieść drogi – drogi wiodącej przez labirynty przeznaczenia i przypadku, przez mroczne tajemnice ludzi i bóstw, przez obce krainy rodem z mitów i annałów, przez zakamarki skrywanych namiętności i rwących się do urzeczywistnienia marzeń. Powieść orientalna – orientalna nie tylko w treści, ale i w formie.
O Chinach nikt jeszcze w Polsce tak nie pisał. Cesarstwo Środka to miejsce, gdzie ścierają się siły ludzkie i moce nadprzyrodzone, gdzie niebezpieczeństwo nigdy nie jest daleko, a przygoda zawsze zaskakuje. Pośród bitewnego zgiełku, upiornych nawiedzeń i cielesnych pokus bakałarz Xiao Long zmaga się z własnymi demonami i samym sobą. „Jedwab i porcelana” to opowieść o Chinach i Chińczykach, opowieść jak ze snu – snu, z którego trudno się otrząsnąć.
Jej bohatera, pisarza sądowego Xiao Longa, czytelnicy mieli okazję poznać już w 2009 roku dzięki wydanej przez Fabrykę Słów powieści „Biały Tygrys”. Teraz prezentujemy ciąg dalszy, dotąd niepublikowany. Trzecia zupełnie nowa część przedstawia jeszcze bardziej niezwykłe przygody bakałarza, zmagania z losem, przeznaczeniem, istotami z tego i nie z tego świata.
W trzecim tomie sagi, pod tytułem „Czerwony ptak”, na bakałarza znowu czyhają groźne siły, a droga wiedzie go w obce mu strony. Czekają także na niego nowi ludzi, nowe wyzwania oraz pokusy, które wystawią Xiao Longa na kolejne próby, z którymi tak strasznie nie chce mu się mierzyć.
Rozdział I
w którym koniec zwyczajnego dnia przynosi początek niezwyczajnych wypadków
Rozdział II
o trudach stawiania pierwszych kroków na nowo
Rozdział III
...oraz na chybotliwej dżonce
Rozdział IV
o tym, jak bardzo można się pomylić – albo i nie
Rozdział V
o kłopotach wynikłych ze znalezienia się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie
Rozdział VI
o kłopotach wynikłych ze znalezienia się w niewłaściwym mieście o niewłaściwym czasie
Rozdział VII
o nowych twarzach i starych budowlach
Rozdział VIII
w którym rezydencja na wzgórzach odsłania straszniejsze oblicze
Rozdział IX
w którym Xiao próbuje coś zaradzić i odwiedza niepoznanego dotąd mieszkańca rezydencji
Rozdział X
o próbie opanowania sytuacji
Rozdział XI
w którym na jaw wychodzi upiorna prawda
Rozdział XII
w którym dzieją się rzeczy mniej lub bardziej nieoczekiwane
Rozdział XIII
o ranach na ciele i duszy
Rozdział XIV
w którym Xiao spotyka przybysza z Krainy Zachodzącego Słońca
Rozdział XV
o tym, jak znaleźć klasztor zagubiony pośród gór
Rozdział XVI
w którym Xiao pielgrzymuje po bezdrożach
Rozdział XVII
w którym ludzkim słowom towarzyszą niebiańskie znaki
Rozdział XVIII
o wyrokach odroczonych
Rozdział XIX
w którym Xiao podąża trudną drogą – dosłownie i w przenośni
Rozdział XX
w którym Xiao walczy z niechęcią, ale niechętnie
Rozdział XXI
wypełniony gawędą i komentarzami do niej
Rozdział XXII
w którym nasz bakałarz jest egzaminowany
Rozdział XXIII
o niemoralnej, choć niezobowiązującej propozycji
Rozdział XXIV
o fatalnym, choć nie zabójczym zauroczeniu
Rozdział XXV
o dogadywaniu się zmysłów z rozumem
Rozdział XXVI
w którym dzieje się to, czego Xiao oczekiwał
Rozdział XXVII
w którym Xiao toczy zmagania, by dojść, czego tak naprawdę oczekuje
Rozdział XXVIII
w którym dzieje się coś, czego Xiao nie oczekiwał
Rozdział XXIX
w którym człowiek ze snu pokazuje swe oblicze
Słowo o transkrypcji