Wdech, wydech i miękki spokój – reset osiedla, ślizg po znaczeniach, rozmyta rzeczywistość materializowana we wsadach, trickach, samplach. Parkiet, beton i ścieżka są tu powierzchnią, po której porusza się podmiot, i chociaż porusza się pewnie, to z każdym krokiem ściera się, zatraca. Ta książka to przemierzanie miasta z jedną słuchawką w uchu, grind po zardzewiałym osiedlu, szukanie sygnału, by wysłać wiadomość. Bohater rezonuje rzeczywistość i zaklina ją kolejnymi kickflipami, bluntslide’ami i ollie. Rytuał porządkuje jaźń i pozwala jechać dalej. Mytnik w swoim debiucie nie tyle czerpie z języka bloków, ile po prostu nim mówi, wydobywając z niego cały poetycki potencjał.
Impossible (sample)
Viral
Goryle Łzy
Ogień, ziemia, woda, powietrze i kolejność jak zawsze dowolna
L’OG Kush
Yey
Kickflip
Zsyp
Lapidarium o Wielkiej Płycie
Palma na silnym wietrze w Warszawie przewraca się na drogę, zaczyna płonąć i staje się obiektem kultowym dla protestujących dilerów
„To było jakoś tak: srebrny Hyundai KT 4202G; niebieski Fiat Brava KTA 4271; czarna Kia KT 8456F; (...)”
Za 1,5h pod Jubilatem
Bluntslide
Jsem Z., jsem ano
Sonata
Timeout
Posoka
Daydream/Nightmare Flip
Widziałem, jak Luna Amica i Rhei szarpią się za włosy w drewnianej przebieralni na plaży. <ktoś> gryzie kukurydzę i patrzy jak głupi
Fluid
Kuca pozbył się koszulki, bierze A. na kolana i zaczyna coś opowiadać
Czekaj, co ty mówisz?
Świerki w silnej mościckiej zamieci przyglądają się pasterce, która na oczach igieł staje się tradycją kultową jak pieprzony karp i kutia. Produkuje mix/master jak śnieg/błoto i jowialnie zaczepia dziewczyny ze świątyń
Lipslide
sin(911)
Ema
Dobra wiadomość jest taka, że oczyściłem sample’a
Bigspin
Tablica