To 93-letnia historia zwykłej kobiety Ireny, córki, siostry, żony, matki, babki i prababki urodzonej w 1926 roku i snującej swoją historię życia z doskonałą pamięcią niemal 100-letnią. Jest to historia zwykła a opisana stała się niezwykła. Towarzyszył jej przez życie wspaniały mąż Stachu, bohater wojenny. Warto” posłuchać” tej historii.