Prowansalskie miasto Tarascon jest tak entuzjastycznie nastawione do polowań, że w pobliżu nie ma żadnej zwierzyny, a jego mieszkańcy uciekają się do opowiadania historii myśliwskich i rzucania w powietrze własnymi czapkami. Tartarin, pulchny mężczyzna w średnim wieku, jest głównym „łowcą czapek”, ale po jego entuzjastycznej reakcji na widok lwa atlaskiego w podróżującej menażerii, nadpobudliwe miasto rozumie, że planuje wyprawę myśliwską do Algierii. Aby nie stracić twarzy, Tartarin jest zmuszony wyjechać po zgromadzeniu absurdalnej masy sprzętu i broni. Na statku z Marsylii do Algieru spotyka się z oszustem udającym czarnoksiężnika z Czarnogóry... a co było dalej będzie można dowiedzieć po przeczytaniu całej książki. Zachęcamy!