„Życie jest karuzelą”… To dobrze oddaje fabułę tej opowieści. Życie jest bowiem karuzelą, na której kręcimy się, powodowani rozlicznymi przypadkami, często tak zdumiewającymi, jakby były tylko dla nas przeznaczone. A faceci (oni głównie) mają do tego szczególną skłonność. Trzyma się ich bowiem swoisty samczy fatalizm. I mroczne tajemnice, z których trudno się im wyzwolić. To tylko wieś Wejsuny, ale kipi tu cały świat. I liczne tabu pętające losy bohaterów: polityczne, społeczne, erotyczne…