"Wspomnienia są zawsze bez wad", jak mówią słowa popularnej piosenki. Właściwa autorowi pogoda ducha, serdeczny stosunek do świata, humor i liryzm w postrzeganiu rzeczywistości doskonale zatem skojarzyły się ze wspomnieniową nutą. W "Bezgrzesznych latach", wydanych w 1925 r. i kilkakrotnie potem wznawianych, pisarz przywołuje swoje lata szkolne. Czyni to z sentymentem i dowcipnie, spoglądając z dystansu na dawnych kolegów, szkolne awantury, na pedagogów i najbliższych. Każdy rozdział - to fragment barwnej mozaiki, w której czas się na chwilę zatrzymał, pozwalając i nam na chwilę wytchnienia.