„A jednak coś po nas zostało…(nie)zapomniane historie toruńskich zespołów okresu przełomu” to próba ocalenia ze zbiorowej pamięci torunian zespołów, które tworzyły niezwykły koloryt miasta. Nie jest to historia o największych czyli Republice czy zespole Kobranocka. To opowieść o cichych bohaterach, ludziach i historiach często garażowych, ale ważnych i niezwykłych - bo takich ludzi w Toruniu nigdy nie brakowało.
Książka powstała dzięki stypendium Prezydenta Miasta Torunia w dziedzinie kultury.