Jedna z najgłośniejszych i najbardziej kontrowersyjnych książek wspomnieniowych napisanych w czasach ZSRR. W słynnych „Wspomnieniach” Nadieżda Mandelsztam, żona legendarnego poety Osipa Mandelsztama, opowiedziała historię aresztowania, zesłania i śmierci swojego męża. „Druga księga” „Wspomnień” – jak zauważa we wstępie tłumacz Jerzy Czech – jest raczej prequelem niż sequelem dziejów Osipa Mandelsztama. W centrum uwagi znajduje się tu „sojusz trojga”: Nadieżdy, Osipa i zaprzyjaźnionej z nimi poetki Anny Achmatowej, ukazanej nie jako bohaterka, ale osoba raczej bezradna życiowo i pełna wątpliwości. To jednak nie wszystko: autorka nie kryje, że jej małżeństwo opierało się w dużej mierze na fizycznej fascynacji obydwojga. Demaskuje również (na tyle, na ile to możliwe) mit, jakoby czasy rewolucji radzieckiej były epoką swobody twórczej i rozkwitu kultury, któremu kres położył dopiero stalinizm i doktryna socrealizmu. Autorytarna w sądach, surowa w ocenach i cięta w języku „Druga księga” „Wspomnień” staje się zarazem szeroko zakrojoną, przejmującą rozprawą filozoficzną i socjologiczną o niewyobrażalnie trudnym świecie, w jakim przyszło żyć Nadieżdzie i jej współczesnym.
„Wspomnienia” były opowieścią o jej mężu i jego wierszach. „Druga księga” stawia pytanie, jak mogło dojść do tego, że skazywano na śmierć nie tylko poszczególnych ludzi, ale warstwy społeczne, grupy zawodowe czy nawet narody, bez wyboru i bez powodu. Nie chodzi już o losy pojedynczego poety, Mandelsztama czy Achmatowej, uwagą objęta została cała przeżyta przez nich epoka.
„Drugą księgę” pisała nie tylko Wielka Wdowa, jak ją nazwał zaprzyjaźniony dramaturg Aleksandr Gładkow, ale przede wszystkim autorka wybitnej rosyjskiej prozy wspomnieniowej. Nie zdecydowały o tym ani światowy rozgłos, ani pochwały największych choćby znawców, ale pełna świadomość samej autorki, ile warte jest to, czego dokonała. Pierwszy tom napisała skromna, małomówna wdowa po poecie, natomiast autorką „Drugiej księgi” była już „znana wszystkim Nadieżda Jakowlewna Mandelsztam, która napisała słynne „Wspomnienia” o jednym z największych liryków XX wieku.
Książkę dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.