Pożegnanie z Breslau to wzruszająca opowieść o poszukiwaniu rozrzuconych po całym świecie członków nieznanej rodziny. Autor – i zarazem narrator – aż do czternastych urodzin był przekonany, że jest synem brytyjskiego żołnierza, który ożenił się w 1948 roku z młodą Flamandką. Nie było to całkiem kłamstwo, ale też nie była to cała prawda. W 1938 roku, mając piętnaście lat, ojciec autora wyemigrował z Niemiec do Anglii. Niektórzy członkowie jego rodziny znaleźli się w Palestynie, Chinach, Boliwii czy Australii – innym nie udało się na czas uciec z Niemiec. Werner Peritz zmienił nazwisko na Pearce, przyjął brytyjskie obywatelstwo i zaczął nowe życie. Dwadzieścia pięć lat po niezwykłym wyznaniu ojca, Joseph Pearce postanowił udać się na poszukiwanie swoich korzeni i potomków żydowskich przodków. Pożegnanie z Breslau to zapis jego podróży – tej geograficznej i tej w przeszłość.