"TIR-y ze środkami medycznymi dla polskich szpitali utknęły na granicy. Zadzwoniłem do znajomych ze straży granicznej: „Pomóżcie!”. Usłyszałem: „Przyślij numery rejestracyjne, numery naczep i nazwiska kierowców”. Dwadzieścia minut później do ciężarówek podjechała straż graniczna. „Proszę jechać za nami” – polecili strażnicy. Przez las, bocznymi drogami eskortowali TIR-y. Kierowcy w pierwszym momencie myśleli, że zostali porwani"
MARIUSZ MIODUSKI
anestezjolog, lekarz medycyny ratunkowej
Maseczki bez atestów kupione za ogromne pieniądze. Absurdalny zakaz wstępu do lasu. Niekonsekwentne decyzje rządu, braki w wyposażeniu szpitali. W oku cyklonu znaleźli się lekarze i personel medyczny. Pielęgniarki z przymusem pracy i głodowymi pensjami. Ratownicy medyczni, którzy środki ochrony kupili z własnych pieniędzy. Lekarze tygodniami niewidzący się ze swoimi rodzinami. Przemęczeni, sfrustrowani, wypaleni.
O szczegółach walki polskiej służby zdrowia z koronawirusem opowiadają wybitni lekarze i specjaliści. Wprost mówią o tym, jakie będą prawdziwe skutki wirusa i w tym względzie są zgodni: one wciąż są dopiero przed nami.