Halim Halak, dowódca stawiacza min zostaje wysłany z misją zaminowania portalu łączącego światy równoległe. Po wykonaniu zadania, podczas powrotu do bazy dostaje informację, że ktoś zdetonował miny. Chcąc nie chcąc, musi wrócić z powrotem, aby sprawdzić co się tam wydarzyło. Na miejscu spotyka statek obcych, który niszczy jego macierzysty okręt. On sam ratuje się korzystając z kapsuły ratunkowej. Ląduje na dzikiej planecie, gdzie wszystko co żyje chce go zjeść i zamordować. Albo zamordować i zjeść, kolejność dowolna. Na jego szczęście spotyka tubylca - Kalistropa, z którym przeżyje mnóstwo przygód tych fajnych oraz tych, o których chciałoby się szybko zapomnieć. W międzyczasie drużyna znana z pierwszej części książki przybywa ich do świata, aby odnaleźć Achtionów – przedstawicieli rasy odpowiedzialnej za zniszczenie niebieskiej planety. Aby tego dokonać w pierwszej kolejności muszą naprawić uszkodzony napęd ich futurystycznej fregaty. Trafiają na planetę, która według starych zapisków dysponowała stosowną technologią, niezbędną do przywrócenia pełnej sprawności ich statkowi kosmicznemu. Jak okazało się później, dotarcie tam nie było ich najlepszym pomysłem.