Rok 2030 będzie w życiu Marceliny Sobczyk przełomowy. Mimo że do tej pory wiodła życie zwyczajnej nastolatki, ciesząc się każdą chwilą spędzoną w gronie rodziny i przyjaciół, wkrótce będzie musiała zmierzyć się z wyzwaniami, o jakich nawet nie śniła. A wszystko zacznie się od spotkania z młodym mężczyzną o wyjątkowych oczach. To właśnie on wprowadzi ją w świat pełen przeciwstawnych sił i brutalnych walk pomiędzy rasami. Okazuje się, że Ziemi zagraża niebezpieczeństwo i to właśnie Marcelina może być jedną z tych, którzy zmienią na zawsze bieg historii....
Czy warto poddać się nieznanemu?
W jej głowie nadal panował chaos, który nieudolnie próbowała teraz uporządkować. Szczęście mieszało się z niesmakiem i poczuciem winy. Obecność Willa przeplatała się z użyciem broni. Dopiero teraz uświadomiła sobie, co naprawdę oznaczają słowa Moultona: „zapewnić rozrywkę wrogom”. Miała tylko nadzieję, że nie będzie musiała stosować tych środków wobec ludzi – najzwyklejszych, niczego nieświadomych osób. Gdyby cofnąć się o parę miesięcy, nigdy nawet nie dopuściłaby do myśli wydarzeń, które teraz miały miejsce. Przypomniała sobie swoje pierwsze spotkanie z Willem i to, jak je szczegółowo analizowała. Zastanawiała się teraz, jak długo rodzice musieli wiedzieć o tym, co ostatecznie miało nastąpić. Niegdyś zadawała sobie pytanie, co się dzieje, teraz pytała siebie, dlaczego tak się dzieje.