Na styku towarzyszących sztuce światów zawsze rodzi się pytanie o jej wartość. Jak odróżnić tę wybitną od tej słabej, jakie stosować kryteria oceny w czasach, gdy wszystko pozostaje „płynną ponowoczesnością”. Czy prawdziwe piękno i jakość można odnaleźć tylko w tych sprzedawanych za miliony dolarów dziełach, czy także w babcinej komodzie lub na targu staroci? Czy świat sztuki to tylko świat dla milionerów, czy może jednak dla każdego z nas?
Nad tym zastanawialiśmy się, kiedy wspólnie z naszym partnerem – firmą w Polsce najbardziej chyba zaangażowaną w mecenat – rozpoczęliśmy pracę nad tym wydaniem „Niezbędnika”. Z pomocą ekspertów, kuratorów, marszandów i naukowców sklejamy kolorowe paski związków sztuki z życiem i tworzymy jej współczesny obraz.
Zapraszamy do lektury!