Rok 2020, pełen małych i dużych osobistych dramatów, niespodzianek, oczekiwań. Gdzieś głęboko w sercu czujemy, że za tą zasłoną dymną, która obecnie przykrywa nasz świat, czai się coś nowego, waży się nasze nowe przeznaczenie na wielkiej kosmicznej wadze. I wszyscy czekamy w wielkim napięciu, co nam ta kosmiczna waga wniesie w nasze nowe życie. Czy my jako nowy człowiek popłyniemy w Złoty Wiek, czy nas na tej drodze ktoś zatrzyma? I szczęśliwy ten człowiek, który nosi dziś w sobie wielką wiarę.