Pies Poli w trakcie spaceru odnajduje coś niesamowitego – miot kociąt. Kociaki są samotne, zmarznięte, malutkie i bardzo się boją! Bez swojej mamy nie mają szansy na przetrwanie nocy w lesie. W okolicznym schronisku brakuje wolnych miejsc, więc rodzina Poli postanawia zabrać kociaki do domu. Dziewczynka z ogromnym poświęceniem opiekuje się maluchami. Z każdy dniem przywiązuje się do nich coraz mocniej, zwłaszcza do jednego – najmniejszego i najsłabszego, któremu nadaje imię Puszek. Nieustannie zbliża się dzień rozłąki, kiedy kotki trafią do nowych domów. Jak Pola i Puszek mają się rozstać, kiedy nie wyobrażają już sobie życia bez siebie? Czy dziewczynce uda się przekonać rodzinę, aby zatrzymali Puszka?