Drodzy Czytelnicy,
zapraszam do lektury mojej świątecznej opowieści. W tej pachnącej igliwiem i pierniczkami historii spotkacie: Świętego Mikołaja, urocze elfy, Rudolfa, Wróżkę Zębuszkę, Wielkiego Uzdrowiciela oraz pana Monetkę i jego synka, Kacpra. Jeśli ciekawi Was, w jaki sposób Święty Mikołaj pomógł uratować Zębuszkowy Pałac oraz o jaką przysługę poprosił wróżkę, to nie zwlekajcie dłużej i zasiadajcie do czytania.
Mnie zaś pozostaje życzyć Wam radosnych Świąt Bożego Narodzenia i mnóstwa niesamowitości, które to mogą przydarzyć się w tych baśniowych dniach...