To już trzeci tomik wierszy. Interpunkcja w dalszym ciągu jest zaburzona, a tym samym zamierzona, by nie zamykać drogi do interpretacji i własnych refleksji. Spektrum myśli człowieka i wywołanych przez nie zachowań jest tak szeroki a zarazem interesujący, że jeden tomik wierszy nie wyczerpie skali zagadnienia, niemniej zachęci do refleksji. Jeśli uwrażliwi lub też skłoni do określonych zachowań, to tym bardziej zasadna była jego publikacja.