Lata 50. XX wieku. Thulecamp w Reykjaviku – dzielnica baraków, zamieszkiwana przez łobuzów, pijaków i biedotę. Tutaj dzieci zbyt szybko dorastają, rzeczy się zdobywa, a pracę traktuje dorywczo. Na czele wielopokoleniowej rodziny Thomassonów, zamieszkującej Thulecamp, stoi wróżka Karolina, kobieta silna i zdeterminowana. Córka Karoliny, Gogo, wychodzi za mąż za amerykańskiego żołnierza. Thomassonowie liczą, że dzięki temu ich los się poprawi. Okazuje się jednak, że „amerykański sen” może być koszmarem.
Kárason z niebywałą zręcznością opowiada o losach mieszkańców i mieszkanek Thulecampu, a jego bronią w walce z beznadzieją świata jest humor.
Światło w ciemności.....................................................................7
Czy to moja, czy twoja zydwestka?.............................................28
Niech z Kariego żyją zuchy........................................................51
Nie mam, kurde, najmniejszej ochoty, żeby tu mnieszkać!..........77
Zamarznięta kałuża krwi i koński śmiech w płomieniach........107
Ze złotym medalem na piersi...................................................121
Samotność w Starym Domu?!..................................................132
Odważnym, silnym musisz być.................................................170
Summertime blues....................................................................201
Posłowie (Ożeszcie... Tfy)..................................................... 232