„Pierwsza miłość” to krótka powieść, w której autor dochodzi do pewnej równowagi i sugeruje, że miłość, podobnie jak przyroda, może być dla człowieka źródłem nie tylko tragizmu, ale też i piękna.
W drugiej części ogrodu przedzielonego parkanem zamieszkuje młoda dziewczyna o imieniu Zinaida. Wokół niej krąży wielu adoratorów, ona zabawia się ich kosztem, wzbudzając w nich zazdrość. Wystawia ich na liczne próby, ale żaden z tych wielbicieli, nie wyłączając Włodzimierza, nie będzie zwycięzcą. Pewnej nocy Włodzimierz dokonuje przypadkowego odkrycia: Zinaida i jego ojciec mają schadzkę w ogrodzie. Ojciec Włodzimierza jest przystojnym, pewnym siebie uwodzicielem, któremu żadna kobieta nie zdołała się oprzeć. To odkrycie sprawia, że Włodzimierz szaleje z bólu. Wyleczy się jednak z tej pierwszej miłości, z owego oczarowania, kochanków zaś spotka tragiczny los…
Turgieniew ze skrupulatnością entomologa analizuje spustoszenie, jakiego dokonuje uczucie miłosne u różnych postaci.