Spędź wiosnę w Ogrodzie Zuzanny!
Wiosenna atmosfera powinna tętnić od miłości, tymczasem tętni, ale od... kłótni, nieporozumień i napięć. W wypieszczonym małżeńskim gniazdku, willi Jolancin, po raz pierwszy miał rozbrzmieć tupot małych stópek. Zamiast niego panuje cisza, która aż dzwoni w uszach.
Zuzanna po poronieniu pogrąża się w głębokiej depresji, a rozpacz kładzie się cieniem na jej małżeństwie. Wiola jest szczęśliwa u boku Krzysztofa, choć z biegiem czasu dostrzega, jak bardzo się od siebie różnią. Po przejściach z Sochackim Kazia zmienia się w bizneswoman, która twardo trzyma w garści księgowość i rachunki. Zyskuje na tym księgarnia, ale nie jej małżeństwo.
Tymczasem na horyzoncie pojawia się pierwsza miłość jej męża, niejaka Katarzyna. Najstarsza z pań Czaplicz zawsze powtarza, że miłość ma moc. Ale czy zwycięży i tym razem?
Ta opowieść ma zbawienną moc. Moc rozbawiania i wzruszania. Pachnie kwitnącym letnim ogrodem i miłością. I sprawia, że dusza czytelnika rozkwita. Po takiej lekturze apetyt na życie gwałtownie wzrasta. Z całego serca polecam! - Magdalena Kordel
Zawsze należy walczyć o to, co stanowi o sensie życia. Miłość, przyjaźń, szczęście – to tylko kilka wartości, o których nie należy zapominać w codziennej gonitwie. Bohaterki powieści nie boją się wyzwań. Choć los wystawia je na ciężką próbę, one nie zamierzają się poddawać.
Wierzą bowiem, że pewnego dnia szczęście uśmiechnie się także do nich. Jest tu sporo sekretów, niedopowiedzeń i jeszcze więcej miłości. To właśnie ta ostatnia nadaje życiu smak. - karminoweusta.blogspot.com
To zupełnie inna opowieść niż wszystkie. Ciepła i smaczna jak drożdżowiec babci, ciekawa jak historia sprzed wojny i złożona niczym chusteczka w butonierce. - zuniapisze.blogspot.com