H.G. Wells znany przede wszystkim z wizjonerskich książek science-fiction, jak choćby Wehikuł czasu i Wojna światów, był również świetnym obserwatorem codziennego życia. Koła szansy to odpowiednik przezabawnej komedii romantycznej, której tłem jest rewolucja obyczajowa dokonująca się za sprawą... roweru.
„Świętość spłynęła na mnie, gdym pędził na wariata...” (Wspomnienia polskie); „Jest po prostu tańcem na rozpędzonej maszynie...” (Szkice piórkiem). Ale przed Witoldem Gombrowiczem i Andrzejem Bobkowskim był odkrywca rowerowej euforii – autor Kół szansy, Herbert George Wells! Jan Gondowicz