Nie wystarczyło być naczelnikiem, aby mienić się Witem. Nie zapewniały tego urzędy, ani strojne odzienie, ani dobre urodzenie, ani ożenek. Trzeba było mieć odpowiedni charakter i usposobienie, wrodzoną mądrość i odwagę. Być opiekunem i obrońcą swojego ludu. Kto zaprzepaścił szansę, a komu przeznaczenie wyznaczyło rolę opiekuna swego ludu?