Zapowiadało się już spokojnie. Jednak Selene czuła, że jej dawna znajoma łatwo nie odpuści. I miała rację. Craig powoli przemyślała wszystko, zemsta nadchodziła i czuła ją. Wiedziała, że za kilka nocy uwolni się z tego więzienia i zabierze jej wszystkich, których kochała. Szaleństwo w oczach i zimny uśmiech, kły pragnące krwi wrogów. Selene spojrzała na syna, męża i trumny. Znała Isabelle i wiedziała, że będzie chciała osiągnąć cel. Z jej oczu spłynęły dwie samotne łzy.