Według wielu czytelników to książka przerażająca, bo ukazuje ogrom tego, co w tej dziedzinie jest złe, a co niewidoczne na co dzień naszym oczom. Obowiązkowa lektura dla wszystkich, których interesuje psychologia, a którym nieobce są sceptycyzm i myślenie krytyczne.
We wszystkich cywilizacjach rozwijały się przeróżne nauki tajemne. Powoli nauka pozbawiała je nimbu tajemniczości, na niektóre z nich wskazała jako na pozbawione podstaw. W naszej cywilizacji taką tajemnicą otoczona była niegdyś alchemia, którą nauka zamieniła w pożyteczną chemię. Podobnie rzecz miała się z astrologią. Dzisiaj, pomimo dostępu do książek, podręczników, artykułów nadal pewną mgiełką tajemnicy owiana jest psychologia. Psychologowie uchodzą za ludzi, którzy sobie tylko znanymi metodami potrafią czytać w naszych głowach. Taka sytuacja sprzyja narodzinom pseudonauki.
Autor obnaża w książce brak podstaw pseudonauk i pseudoterapii funkcjonujących w obrębie psychologii, takich jak psychoanaliza, NLP i inne. Pokazuje mechanizm powstawania psychobiznesu. Zastanawia się również nad współczesnym stanem psychologii akademickiej. Pokazuje przykłady jej nadużyć, sprzeniewierzenia się etyce naukowej, analizuje błędy.
Opinie:
Zdecydowanie polecam tę inspirującą i skłaniającą do myślenia książkę. To lektura obowiązkowa nie tylko dla każdego psychologa i studenta psychologii, ale również dla wszystkich tych, którzy rozważają udział w psychoterapii. Ujmuje temat w szerokiej perspektywie, począwszy od wnikliwej analizy fundamentalnych problemów, które są plagą akademickich badań, a skończywszy na krytycznym spojrzeniu na psychoterapeutyczną dżunglę, gdzie pseudonauka kwitnie w mrowiu teorii i praktyk oferowanych klientom.
Ta doskonała analiza z pewnością wyjdzie na dobre psychologii i ludziom.
Prof. James Alcock
Bardzo dobra książka. Otwiera oczy. Okazuje się, że nie zawsze można wierzyć profesorom z dyplomem... Nie zawsze można zaufać lekarzom, a ludzie którzy obiecują pomóc, często tak naprawdę nas krzywdzą. A wszystko to w pogoni za pieniędzmi i sławą.
Opinia czytelnika
Z Tomaszem Witkowskim można się zgadzać albo nie. Nie można jednak go ignorować. Tę książkę warto więc z całą pewnością dokładnie przeczytać! Enfant terrible polskich nauk społecznych poświęcił cały tom swoich rozważań nędznej kondycji psychologii.
Prof. Dariusz Doliński
O Autorze:
Polski psycholog, psychoterapeuta i publicysta.
Rainhold Messner powiedział kiedyś: Jestem tym, co robię. To dobry pretekst do tego, aby nie pisać o sobie lecz pokazać siebie poprzez to, co robię - książki, artykuły, wyniki badań, wypowiedzi i inne dokonania. Jeśli jednak zaistnieje potrzeba pisania o sobie, to stwierdzenie Messnera jest również dobrym punktem wyjścia do tego, by pisać nie wpadając w pułapkę własnych wyobrażeń i projekcji.
Jestem zatem przede wszystkim psychologiem, bowiem obecnie większość moich działań życiowych skoncentrowałem w tej dziedzinie wiedzy. Część mojej działalności jest w znacznej mierze publiczna i jej chciałbym słów parę poświęcić.
Jestem zatem psychologiem-pisarzem, bo pisanie pochłania ostatnimi laty wiele mojej energii i czasu. Piszę o psychologii i dziedzinach jej pokrewnych. Mojemu pisaniu towarzyszy głębokie zatroskanie o przyszłość dziedziny, którą uprawiam. Z jednej strony bowiem towarzyszy mi przekonanie, że to co wartościowego w nauce, stało się tak elitarne, że nie jest dostępne dla przeciętnego odbiorcy. Z drugiej strony korzystają z tego szarlatani i oszuści, którzy pod szyldem nauki żerują na ludzkim nieszczęściu i ignorancji. W swoich książkach staram się zbliżyć naukę przeciętnemu czytelnikowi. Mój najnowszy projekt zatytułowany Zakazana psychologia to próba “oczyszczenia” psychologii z hochsztaplerstwa.
Czy mi się to uda? Czas pokaże...