Rynek gier planszowych jest naprawdę olbrzymi. Nie trudno się w tym wszystkim pogubić. Gry imprezowe, rodzinne, fantasy i RPG. Każdy ma przecież swoje gusta, swoją planszówkową ekipę i wymagania. Załóżmy jednak, że zaczynacie od zera. Zbieracie grupkę rodziny lub znajomych i mówicie: pograjmy w jakąś planszówkę! Od czego więc zacząć? Korzystając z naszego doświadczenia, opiń recenzentów i użytkowników oraz sprzedaży, wybraliśmy kilka pozycji wartych Waszej uwagi. Lecimy!

Dixit

Sprzedaży hit wydawnictwa Rebel. Dixit to magiczna podróż do świata skojarzeń. Maksymalnie 6 graczy w wieku od 8 lat zasiada razem do pewnej odmiany kalamburów. Każda tura ma narratora. Wybiera on kartę i tworzy skojarzenie do grafiki na niej umieszczonej. Może to być dosłownie wszystko: słowo, sentencja, piosenka, postać, taniec itp. Następnie wypowiada skojarzenie i kładzie zakrytą kartę na stole. Reszta graczy wybiera ze swojej ręki po jednej karcie, która najbardziej odpowiada skojarzeniu narratora. Karty są tasowane, a następnie gracze starają się wśród nich znaleźć kartę narratora.

Uwierzcie, że gra w Dixit to czysta przyjemność i swoboda kreacji. Grafiki na kartach są przepiękne, a ich autor wielokrotnie nagradzany. Dzięki temu elementowi gra nigdy się nie znudzi. Możecie uwolnić swoją kreatywność i wspólnie bawić się przy planszowym stole. W tym przypadku można zaufać milionom graczy, którzy zdecydowali się zakupić Dixit. Ostrzegamy! Gra może się spodobać i posiada mnóstwo dodatków!

7 cudów świata

Przechodzimy do czegoś bardziej strategicznego. Do tego w starożytnych klimatach! 7 cudów świata to niezwykle popularna gra dla maksymalnie 7 graczy w wieku od 10 lat. Nieco bardziej skomplikowany charakter tego tytułu umożliwia jednocześnie nieskończoną liczbę podejść do każdej rozgrywki. Miłośnicy planowania i strategicznego myślenia będą czuli się jak w domu! 7 cudów świata jest na tyle przemyślane i przyjemne, że od lat gości na stołach początkujących i zaawansowanych graczy.

Obejmiecie rolę zarządcy antycznego miasta. Waszym zadaniem będzie takie rozporządzanie produkcją surowców, budowlą budynków, toczeniem wojen, odkrywaniem technologii itp., aby finalnie doprowadzić do powstania jednego z cudów świata. Czas w grze symbolizowany jest za pomocą er. Dróg do sukcesu jest wiele i każdy chce Was ubiec. Wszystkie decyzje będą ostatecznie rozliczone w postaci punktów, więc warto dbać o każdy aspekt swojego miasta. 7 cudów świata to doskonale wyważona, pięknie wydana gra planszowa. Nie jest to tytuł idealny dla dzieci i rodzin, ale zasady są na tyle proste, że wszyscy zainteresowani tematem szybko je podłapią. Ta gra jest naprawdę cudna!

Dobble

Jeśli akurat wyjechaliście w podróż to musicie przyznać, że w wolnej chwili przydałoby się Wam coś małego, przenośnego i grywalnego. I w tym przypadku ratują Was Dobble! Zamknięte w skromnej, metalowej puszce, zawierające wyłącznie talię okrągłych kart. Niech nie zwiedzie Was jednak mała skala tej gry imprezowej. W środku opakowania zaklętych jest mnóstwo godzin świetnej zabawy dla dzieci i dorosłych. O co w tym chodzi?

Tym razem o spostrzegawczość i szybkość reakcji! Maksymalnie aż 8 graczy będzie rywalizowało w 5 mini grach zaplanowanych przez twórców. Nie będziemy omawiać każdego wariantu z osobna, gdyż opierają się one na tej samej zasadzie. Na każdej karcie widoczne są różne symbole. Gra zaprojektowana jest w taki sposób, aby każda para kart miała jeden symbol wspólny. Waszym zadaniem będzie wychwycenie go swoim sprawnym okiem, nazwanie, wykrzyczenie i zaklepanie karty! Kto pierwszy ten lepszy!

Rywalizacja to główny czynnik napędowy Dobbli. Gra wydaje się infantylna, ale po kilku minutach wszyscy wesoło szukają wspólnych symboli. Dobble podbiły serca wielu milionów graczy na całym świecie i niektórzy nie wyobrażają sobie bez nich wakacyjnej podróży. Gra ma kilka edycji różniących się symbolami, więc śmiało zachęcamy do wybrania własnego. Dobble po prostu trzeba mieć w swojej kolekcji i sprawdzą się one nawet wśród osób, które zupełnie nie grają w gry planszowe. Bądźcie szybsi!

Splendor

Splendor to kupiecki klimat. Renesans, klejnoty, intrygi i duuużo pieniędzy. Wchodzicie w to?! W grę zagracie w maksymalnie 4 osoby od 10 roku życia. Będzie trochę planowania, zakupów i podliczania punktów. Wcielcie się w arystokratów, którzy zwyczajnie chcą się wzbogacić. Rozgrywka nie powinna trwać dłużej niż 30 min, wiec każda partia będzie emocjonująca! W naszej turze możemy wykonać jedną z 4 akcji: zdobyć 3 klejnoty różnego koloru, zdobyć 2 klejnoty tego samego koloru, zarezerwować kartę rozwoju i dobrać żeton złota lub opłacić kartę rozwoju.

Jak widzicie, będzie trochę planowania, ale to właśnie tą mechaniką Splendor podbił serca graczy. Trzeba tak przewidywać sytuację, by zdobyć łącznie 15 punktów. Wszyscy mają ten sam cel i trzeba się spieszyć! Każda rozgrywka wygląda inaczej, a podstawy gry są bardzo proste. W tym przypadku warto zaufać opinii ekspertów, gdyż gra zdobyła wiele nominacji i nagród na czele z Polską Grą 2015 r. Wypróbujcie Splendor i kombinujcie!

Domek

Ostatnia gra z naszego zestawienia to całkiem nowa pozycja od wydawnictwa Rebel. Zbierzcie rodzinę lub znajomych i w maksymalnie 4 osoby zacznijcie budować dom. Dzieciaki są jak najbardziej mile widziane (7+)! Każdy z graczy otrzymuje planszę projektową. Waszym zadaniem jest stworzenie najpiękniejszego i najbardziej funkcjonalnego domku. Macie na to 12 rund. Wtedy plansza każdego z graczy będzie już pełna i nastąpi podliczenie punktów. Liczy się wszystko! Ilość łazienek, wielkość salonu, przytulność sypialni i funkcjonalność garażu.

Gra, oprócz tego, że wygląda po prostu cudownie, umożliwia całkiem przyjemne i aktywizujące planowanie. Polujcie na pojawiające się karty i wybierajcie te, które akurat Wam się przydadzą. Domek zdobył olbrzymią popularność wśród rodzin i został laureatem konkursu Gry Roku 2017 w kategorii Gry Roku dla Całej Rodziny. Ta gra to niepowtarzalna okazja, aby zrelaksować się wspólnie przy rodzinnym stole. Dzieci na pewno ją pokochają, a skoro tak, to wydano także dodatek: Słoneczna 156. Uwolnijcie w sobie architekta!

/Michał Janusz