Autor książki – Jewgienij Spangenberg – był dyrektorem muzeum zoologicznego w Moskwie. Dzięki sprawowanej funkcji miał okazję bywać nie tylko w podmoskiewskich lasach, lecz także w górach Krymu, Kaukazu, Ałtaju, na naddnieprzańskich stepach i w syberyjskiej tajdze.
W tych sentymentalnych wspomnieniach zabiera nas najpierw na stepy Powołża, gdzie dorastał i od najmłodszych lat hodował różne zwierzęta, następnie na rozmaite łowieckie eskapady, w których towarzyszył ojcu, a wreszcie na prawdziwe łowy, na które wyprawiał się już jako dorosły mężczyzna aby pozyskać okazy do muzeum zoologicznego.