Utarczka duchowa inaczej Walka duchowa czyli nauka poznania, pokonania samego siebie, i dojścia do prawdziwej doskonałości chrześcijańskiej jest praktycznym podręcznikiem życia. Uczy on przede wszystkim, że jego sensem jest nieustanna walka z egoistycznymi zachciankami, które trzeba zastąpić ofiarną miłością. Kto nie podejmuje tej walki, ten ponosi klęskę i cierpi w piekle, a kto walczy – ufając nie we własne siły, ale w moc Boga – ten triumfuje i jest szczęśliwy w niebie. Książka Scupolego analizuje różne codzienne sytuacje i radzi jak wyjść z nich zwycięsko, z czystym sumieniem i doskonalszą cnotą. Podkreśla ona także nieskończoną dobroć Boga, który jest dawcą wszystkiego, co dobre. To, co złe, pochodzi według niego od człowieka, który sprzeciwia się Bogu.
Przedmowa
Rozdział I. O doskonałości chrześcijańskiej, potrzebie duchowej utarczki i o sposobach wyjścia z niej zwycięsko
Rozdział II. Nieufność w nas samych
Rozdział III. Ufność w Bogu
Rozdział IV. Jak poznać czyśmy się wyzuli z ufności nas samych, czyśmy całą w Bogu złożyli nadzieję
Rozdział V. Trwożliwości nie mamy uważać za cnotę
Rozdział VI. Niektóre uwagi służące do pozbycia się ufności w sobie, a zaufania całkowitego Bogu
Rozdział VII. O dobrym użyciu władz duszy i ciała, a przede wszystkim władz rozumu i woli
Rozdział VIII. Co nam przeszkadza a co pomaga do zdrowego sądu o rzeczach
Rozdział IX. Umysł nasz chronić się winien niepotrzebnej ciekawości
Rozdział X. O urządzeniu woli, o celu do jakiego wszystkie nasze wewnętrzne i zewnętrzne sprawy kierować mamy
Rozdział XI. Uwagi zachęcające nas do pełnienia woli Boga
Rozdział XII. Dwie są wole w człowieku, co wzajem między sobą walczą
Rozdział XIII. Jak zwalczać mamy zmysłowość, co ma czynić wola aby nabyła świętego cnoty nałogu
Rozdział XIV. Co czynić należy gdy rozumna wola jest niby zwyciężona i nie może się oprzeć chuci zmysłowej
Rozdział XV. Niektóre uwagi wykazujące, jak występować mamy do walki, na jakich nacierać wrogów, i jakich cnót bronią
Rozdział XVI. Rycerz Chrystusa od poranku już gotowym ma być do walki
Rozdział XVII. Jaki porządek zachować należy w utarczce przeciw namiętnościom i występkom
Rozdział XVIII. Jak poskramiać trzeba nagłe wzruszenia namiętności
Rozdział XIX. Jak należy zwalczać namiętności cielesne
Rozdział XX. O sposobie pokonania lenistwa
Rozdział XXI. Jak używać należy zmysłów zewnętrznych, jak je nakierować do rozważania rzeczy Boskich
Rozdział XXII. Jak rzeczy zmysłowe mogą nam posłużyć do rozważania tajemnic życia i męki Pana naszego Jezusa Chrystusa
Rozdział XXIII. O innych jeszcze sposobach dobrego użycia zmysłów
Rozdział XXIV. O poskromieniu języka
Rozdział XXV. Szermierz Jezusa winien być wolnym od wszelkiego w sercu niepokoju
Rozdział XXVI. Co czynić mamy, kiedyśmy w walce duchowej ranę odnieśli, to jest usterki jaki popełnili
Rozdział XXVII. Jak szatan zwykł kusić i mamić tych, co zamierzają być cnotliwymi, a którzy jeszcze są pogrążeni w występku
Rozdział XXVIII. Jak szatan pociągnąwszy w grzech kogo, pragnie w grzechu go utrzymać i dopełnić jego zguby
Rozdział XXIX. O ułudzie tych, co niby radzi, a przecież całkowicie nie poprawują się
Rozdział XXX. O ułudzie tych, którzy mniemają że już wysoko postąpili w drodze doskonałości, chociaż od niej są dalekimi
Rozdział XXXI. O podstępach, jakie nieprzyjaciel duszy zwykł czynić dla sprowadzenia nas z drogi cnoty
Rozdział XXXII. Ostatnia ułuda wroga, który samych cnót używa za podnietę do grzechu
Rozdział XXXIII. Uwagi potrzebne dla tych, co pragną poskromić swe złe skłonności i nabyć cnót im potrzebnych
Rozdział XXXIV. O stopniowym jednej po drugiej cnót nabywaniu
Rozdział XXXV. O środkach najskuteczniejszych nabycia cnoty i sposobie, jak przez pewien czas, o jedną głównie mamy się starać cnotę
Rozdział XXXVI. Ćwiczenia cnoty wymagają bezustannej pilności
Rozdział XXXVII. W cnocie nieustannie się ćwiczyć i żadnej sposobności do jej wykonania opuszczać nie należy
Rozdział XXXVIII. Z przyjemnością winniśmy przyjmować wszelką sposobność, gdzie się nastręcza możność dokonania jakiej bądź cnoty, a zwłaszcza, gdzie to z większym przychodzi trudem
Rozdział XXXIX. Jak różnych okoliczności mamy używać do ćwiczenia się w jednejże cnocie
Rozdział XL. O czasie jakiego użyć należy na nabycie cnoty i znakach po jakich poznać można, żeśmy znacznie w niej postąpili
Rozdział XLI. Nie należy pragnąć wyzwolenia od utrapień, które możemy znieść cierpliwie, i jak podobne pragnienia urządzać należy
Rozdział XLII. Jak się uchronić ułudy szatańskiej, gdy nam poddaje nieroztropne ćwiczenia
Rozdział XLIII. Jak zaradzić złej skłonności wiodącej do posądzeń bliźniego
Rozdział XLIV. O modlitwie
Rozdział XLV. O modlitwie myślnej
Rozdział XLVI. O rozmyślaniu
Rozdział XLVII. Inny sposób modlitwy za pomocą rozmyślania
Rozdział XLVIII. O modlitwie zanoszonej do Boga przez wstawiennictwo Najświętszej Dziewicy Maryi
Rozdział XLIX. Niektóre uwagi pobudzające grzeszników do uciekania się z ufnością do Najświętszej Maryi Dziewicy
Rozdział L. Sposób modlitwy ustnej i myślnej przez przyczynę świętych Aniołów i błogosławionych zanoszonej
Rozdział LI. O rozmyślaniu męki Pańskiej i różnych stąd uczuciach wewnętrznych
Rozdział LII. O owocach czyli korzyściach, jakie odnosi dusza z rozmyślania krzyża, i naśladownictwa cnót bolejącego Jezusa
Rozdział LIII. O Najświętszym Sakramencie
Rozdział LIV. O sposobie i pobudkach przystępowania do Najświętszej Komunii
Rozdział LV. Jak się mamy gotować do Najświętszej Komunii, jak wzbudzać w sobie akt miłości Boskiej
Rozdział LVI. O Komunii duchowej
Rozdział LVII. O składaniu podzięk Bogu
Rozdział LVIII. O ofiarowaniu się Bogu
Rozdział LIX. O słodyczach i oschłościach w ćwiczeniach duchowych
Rozdział LX. O rachunku sumienia
Rozdział LXI. O przetrwaniu do śmierci w utarczce duchowej
Rozdział LXII. Jak się umocnić mamy przeciw wrogom, którzy w godzinę śmierci nacierać na nas będą
Rozdział LXIII. O czterech pociskach, jakimi wróg zbawienia uderza na duszę w godzinę śmierci, a naprzód o pokusie przeciw wierze, i jak onej oprzeć się należy
Rozdział LXIV. O drugiej pokusie, rozpaczy, i sposobie jej zwalczenia
Rozdział LXV. O trzeciej przy śmierci pokusie, próżnej chwale i środkach się jej pozbycia
Rozdział LXVI. O innych jeszcze ułudach szatana, jakimi na nas w godzinę śmierci uderza i sposobie ich usunienia
O pokoju duszy i o szczęściu serca umierającego sobie, aby żyło jedynie w Bogu. Rozdział I. Jakiej natury jest serce ludzkie, i o sposobie nim zarządzania
Rozdział II. O usilności, której dusza używać powinna do nabycia doskonałej spokojności
Rozdział III. Że ta spokojność bardzo powoli i z wolna nabywać się zwykła
Rozdział IV. Ażeby dojść do tego pokoju, dusza powinna wyzuć się ze wszystkich pociech
Rozdział V. Że dusza zostawać powinna na samotności, aby Bóg swoje upodobanie w niej znalazł
Rozdział VI. Że trzeba używać wielkiej roztropności w miłości bliźniego, aby nie zmieszać pokoju swej duszy
Rozdział VII. Że Dusza być powinna ogołocona z własnej woli, prezentując się Bogu
Rozdział VIII. O wierze, jaką mieć trzeba, Sakrament Ołtarza i j jak mamy ofiarować się Bogu
Rozdział IX. Że dusza nie powinna szukać spoczynku, ani pociechy, tylko jedynie w Bogu
Rozdział X. Że przygody i przeciwności kłócące nasz pokój wewnętrzny nie powinny nas zasmucać
Rozdział XI. O sztukach i postępach których czart zażywa dla zwichrzenia pokoju dusz naszych i jak się strzec ich powinniśmy
Rozdział XII. Że dusza nie ma się smucić z powodu pokus wewnętrznych
Rozdział XIII. Że Bóg na nasze dobro te pokusy zsyła
Rozdział XIV. Co trzeba czynić aby się w tych przygodach nie martwić
Rozdział XV. Że Dusza powinna uspokoić się bez zwłoki i tracenia czasu, za każdą niespokojnością ile razy na nią napadnie
Modlitwa do Jezusa Chrystusa. Na uproszenie pokoju wewnętrznego duszy