Czy naprawdę nie wystarczy, że mój ojciec Zeus zmienił mnie, niegdyś boskiego Apollina, w śmiertelnego nastolatka z trądzikiem, oponką i nieszczęsnym nazwiskiem Lester Papadopoulos?
Na dodatek zrobił ze mnie niewolnika wrednej dwunastolatki imieniem Meg i oczekuje ode mnie, że uwolnię pięć starożytnych Wyroczni od trójcy straszliwych rzymskich cesarzy. (Jak mam to zrobić, pytam was, skoro nie mam boskich mocy?)
Na razie udało mi się przywrócić do działania dwie Wyrocznie i otrzymać przepowiednię o „błędnym mroku”, „miejscu, co z żaru umiera” i „panu rączego białego ogiera”. Teraz razem z Meg musimy przebrnąć przez Labirynt – który gdzieniegdzie zieje piekielnym ogniem – żeby znaleźć trzeciego cesarza. Ale czy nasz kopytny przewodnik Grover Underwood poradzi sobie z zadaniem? Czy ktokolwiek z nas sobie poradzi? Mam podejrzenia, kim może być trzeci cesarz… Okrutnym tyranem, na którego wolałbym już nigdy w życiu się nie natknąć.
Na dodatek – i nie powiedziałem o tym swoim towarzyszom – obawiam się, że staję się z dnia na dzień słabszy. Im dłużej pozostaję śmiertelnikiem, tym mniej we mnie wiary, że kiedykolwiek uda mi się odzyskać miejsce na Olimpie. Nadszedł czas, żeby zwrócić się do Piper McLean i jej chłopaka Jasona Grace, dwójki z siedmiorga herosów, którzy żeglowali na Argo II, i przekonać się, czy są w stanie w moim imieniu pokonać cesarza i uwolnić Wyrocznię.
Zaraz. Skreślcie to. Oczywiście miałem na myśli, że oni pomogą mi dokonać tego wszystkiego… Tak, tato, to właśnie miałem na myśli. Naprawdę.