Dzień przed Wielkanocą Wyszków opanowuje zaraza nieznanego pochodzenia, miasto zostaje otoczone kordonem sanitarnym, a zdezorientowani mieszkańcy zmuszeni są do pozostania w domach.
Wobec narastającego zagrożenia naprędce zostaje powołana Rada Chłopskiego Rozumu, w której skład wchodzą: skorumpowany doktor wyznaczony na stanowisko eksperta do walki z epidemią KOWID, atrakcyjna sprzedawczyni ze spożywczaka z ambicjami dziennikarskimi i on – burmistrz Bredzisław Galareta – włodarz miasta, mistrz promocji i marketingu, naczelny ideolog. Gdy podczas konferencji prasowej dochodzi do zamachu przeprowadzonego przez katolicką terrorystkę, staje się jasne, że to początek wojny…
Foliarze, pro-liferzy, religijni ekstremiści, skorumpowana władza, sojusz tronu z ołtarzem, nepotyzm i korupcja. Satyra społeczno-polityczna ostra niczym cień mgły, pełna groteski i elementów gore, gdzie absurd goni absurd… a to wszystko dla dobra suwerena.
– Pełna nazwa zarazy brzmi „Kwarantanna Obowiązuje Wszystkich I Dezynfekcja”. KOWID to skrót. Tak nazwałem tę operację. I tak będzie się nazywać nasza nowa lokalna choroba.
– Skąd ten cały KOWID się wziął? – zapytał zaszokowany doktor.
– Na konferencji powiesz, że jeszcze nie wiadomo, bo to nowa choroba. Że na przykład dopiero wynaleźli ją w Chinach. No wiesz, jakiś facet zjadł nietoperza albo wirus wydostał się z tajnego laboratorium. A przyjechało to do nas, no nie wiem, w paczce ryżu. Żeby brzmieć wiarygodnie, podasz dowolną prowincję, Wuhan, dajmy na to.