Ten dzień miał być najlepszy w życiu Izabelli, a zmienił się w najgorszy. Gdy otrzymała wiadomość, że została przyjęta na staż do znanej rzymskiej cukierni i będzie się uczyć pod okiem prawdziwego mistrza w tym fachu, Luki Massiniego, sądziła że jej życiowa droga staje się prosta. Nie przypuszczała, że do Włoch poleci ze złamanym sercem, które naznaczy ją brakiem zaufania.
Na miejscu okazuje się, że jej szef to prawdziwy gbur i całkiem nieprzyjemny typ, a gdy ich ścieżki się przecinają, zawsze następuje jakaś katastrofa. Mimo to Izabella zauważa, że jej puls, wbrew niej samej i okolicznościom, przyspiesza, gdy mężczyzna jest w pobliżu.
Tymczasem Luca, od lat schowany w swojej skorupie, skupiony na pracy i skomplikowanych sprawach osobistych, ze zdumieniem odkrywa, że nowa stażystka z Polski wzbudza w nim całą paletę emocji – a tych nie doświadczył od tak dawna.
Czy dwoje poranionych ludzi, których zdawałoby się dzieli tak dużo, może dać sobie nawzajem szczęście? Czy fontanna di Trevi spełnia życzenia, a rzymskie zaułki i przepyszne łakocie sprzyjają narodzinom miłości? A może to tylko piękna sceneria, bo los ma wobec nich inne plany? O tym już wkrótce przekonają się Bella i Luca.