Kiedy awans kolejny raz przechodzi jej koło nosa, Sadie nie potrafi ukryć emocji i w burzliwej atmosferze rozstaje się z branżą finansową. Poświęcała pracy tak dużo czasu, że nie miała nawet chwili na życie osobiste. Rozżalona i zawiedziona marzy tylko o tym, by odreagować. Loguje się na portalu randkowym i następnego dnia umawia ze swoim wybrankiem.
Jack na pierwszy rzut oka wydaje się nudnym i nieciekawym facetem. Sadie jest rozczarowana. W dodatku okazuje się, że omyłkowo zalogowała się na portalu z nieruchomościami i młody okularnik nie jest wcale kandydatem na randkę, tylko właścicielem kamienicy na Brooklynie. I proponuje Sadie wynajem pokoju po korzystnej cenie.
Atrakcyjne warunki najmu i mało atrakcyjny właściciel. Sadie zależy, by zacząć życie od nowa i spełnić marzenia o własnej firmie florystycznej, chętnie więc przyjmuje tę propozycję. Wkrótce dzięki jej zdolnościom plastycznym kamienica zyskuje niepowtarzalny klimat. Stopniowo ociepla się także relacja między Jackiem a lokatorką.
„Umowa na miłość” to pełna humoru współczesna historia miłosna – opowieść o tym, że przeciwieństwa się przyciągają, a pierwsze wrażenie niczego nie przesądza.