Beztrosko nie zwracamy uwagi na wpływ reklamy na nasze życie umysłowe. Tym czasem coraz większy procent czasu masowego przekazu multimedialnego, to ustawiczne i systematyczne instalowanie w głowach ludzi różnych towarów, usług i kredytów na te towary i usługi. Czas przemyśleń istotnych, tworzenia się światopoglądów, indywidualnych relacji intelektualnych z rzeczywistością, jest lekceważony i minimalizowany... Chodzi o wciśnięcie zasobom materiału ludzkiego czego akurat koniunktura sobie zażyczy, a jej stare lisy opłacą. Jednym słowem przełomowo przestało nas obchodzić nasze życie umysłowe, jakość słowa i filozoficznego naelektryzowania psychiki.
Stąd myśl o psychoekologii.
Comporecordeyros już w "Futurystyce" napomina nieśmiało siebie i czytelników na temat niefrasobliwości multimedialnej i zaniechaniach intelektualistów w temacie globalnego zatrucia praniem mózgów klientów, kosztem kontemplacji, refleksji, wiedzy i artystycznego rozróżnienia.
Album "Psychoekologia" jest lżejszą formą zwrócenia uwagi na problem, tak oczywisty, a tak zaniedbany.
Polecam moje pół serio, pół żartem dla chwili refleksji nad możliwością zatrucia także i strumieni wszelkiego przekazu, na wzór rzek i oceanów trutych niemiłosiernie w XIX w. i nieco "miłosierniej" w XX i XXI w.
Może obudzi się potrzeba ekologiczna także i w kwestii psychicznej i umysłowej, gdyż;
"...Na nasze prastare laptopy,
przecież z tego będą psychiatryczne kłopoty..."
(cytat z piosenki tytułowej)
1. Psychoekologiczna piosenka
2. Życzliwa ewolucja
3. Destylacja
4. Podgrapka
5. Psychoekologia
6. Niedziela
7. Kazanie 1
8. Kazanie 2
9. Panie obywatelu
10. Cennik