„Szczęśliwi„ to opowiadanie Władysława Reymonta, pisarza, prozaika i nowelisty, laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury.
“ Poprawiła sobie czerwonej chustki na głowie i dziobała pogrzebaczem drwa w kominie, nie śmiejąc mówić więcej, tylko z pod oka rzucała spojrzenia na siedzącego pod oknem. Patrzała się z jakąś pokorą i żałością na jego twarz pochyloną, suchą, i jakby zamgloną smutkiem. Była to twarz jeszcze młoda, ale o wyrazie zupełnie biernym i nawet mazgajowatym, i napiętnowana zmęczeniem. Niebieskie, jakby wyblakłe oczy, świeciły jakoś sennie, ociężałość miał w ruchach i zniechęcenie.
— Marcysiu! to zrób mi herbaty — odezwał się po długiem milczeniu i spojrzał na nią.
Dziewczyna spuściła oczy i zakrzątnęła się żywo koło samowaru.
— Ojciec jest?
— Nima. Tatulo pojechali do miasta kupić coś niecoś na świnta.
— To dzisiaj wigilja? — zapytał znowu.
— Juścić ze wilija. Pon jadą dzisia do swoich?
— Jadę, muszę się nawet śpieszyć.
Podniósł się i zaczął chodzić po izbie.”