“Horacy Sparkins” to opowiadanie Karola Dickensa, angielskiego pisarza uważanego przez wielu za największego pisarza epoki wiktoriańskiej.
“— Doprawdy, kochanie, przez cały czas patrzał na Teresę, — rzekła pani Malderton do męża, który, po pracowicie spędzonym dniu siedział przy kominku z jedwabną chustką na głowie, ze szklanką wina w ręku. — Przez cały wieczór. Dlatego, powtarzam, nie należy szczędzić zachęty. Musimy go stanowczo zaprosić na obiad!
— Kogo? — zapytał pan Malderton.
— Wiesz, o kim mówię, kochanie — ten młody człowiek z czarnemi faworytami, w białej chustce na szyi — dżentelmen, który wczoraj po raz pierwszy zaszczycił nasz asambl swoją obecnością i za jednym zamachem zdobył sobie nieprzeliczone grono wielbicielek. Nazywa się, nazywa się — mój Boże znów zapomniałam! “
Fragment