Zbiór opowiadań Andrzeja Juliusza Sarwy zarówno nostalgicznych, mówiących o świecie, którego już nie ma, ale także o nadchodzącym kresie każdego człowieka. Edycja dwujęzyczna polsko-rosyjska.
Fragmenty:
Za oknem krzyk gawronów wzbijających się niezbyt liczną gromadką ku jednolicie szaremu pułapowi chmur. Brudnożółte ściany sąsiedniego bloku napiętnowane prostokątami martwych okien zasłaniają mi horyzont. Dławiący lęk, który wypełnia całe moje wnętrze zagłusza wszystko – i odgłos przejeżdżających samochodów i poszczekiwanie dalekiego psa, i każde inne uczucie, które chciałoby się zagnieździć w moim mózgu. Każde… Usiłuję walczyć z nim, ale od samego początku wiem, że to nie ma sensu. Walka z góry skazana jest na przegraną. Wszechobecny, wszechogarniający lęk... Nawet gdy śnię, wdziera się podstępnie do moich majaków i wyjada duszę. Kęs po kęsie. Każdej nocy.
За окном крик грачей, что сбившись в небольшую стайку, взлетают под однотонно серую кровлю туч. Грязно-желтая стена соседнего строения, испещренная прямоугольниками мертвых окон, заслоняет мне горизонт. Удушающий страх, полностью заполняющий мое естество, заглушает все: и шум проезжающих машин, и отдаленный собачий лай, и любое иное чувство, готовое застрять в моем мозгу. Любое… Я пытаюсь бороться со страхом, но заранее знаю, что это лишено смысла. Борьба изначально обречена на поражение. Вездесущий, всепоглощающий страх... Даже во сне он коварно проникает в мои видения и выгрызает душу. Кусок за куском. Каждую ночь.