Czworo samotnych ludzi.
Elwira żyje pośród zjaw. Życie Marleny to praca, imprezy i przygodni faceci. Adamowi ostatnio nic w życiu nie wychodzi. Stefanowi niewiele z życia pozostało. Druga osoba wydaje się być na wyciągnięcie ręki, a jednak stale się wymyka. Mijają się, w biegu, ze strachu, z braku wrażliwości. Szukają porozumienia, ale ono nie zawsze jest możliwe.