„Gdy zstąpiłem na Ziemię, nikt nie widział mojego prawdziwego oblicza. Byłem wędrowcem, ciałem utkanym z cienia, duszą przepojoną ogniem wieczności. Niosłem w sobie moc, która mogła ocalić świat przed nieuniknionym upadkiem. Miałem zniszczyć nienawiść, zgasić płomień wojny, rozedrzeć pęta chciwości, w które ludzkość zaplątała się z własnej woli. A jednak wszystko, co znalazłem, to pustka i samotność. Aż do dnia, w którym ujrzałem Ją”. Opowiadania powstały z niewielką pomocą AI.