Marysia i Kasia, stoją u progu dorosłego życia i kariery. Choć są one bliskimi przyjaciółkami ich losy, pierwotnie bardzo związane, szybko zaczynają się diametralnie różnić.
Marysia już na wstępie popełnia błąd, wychodząc za mąż z wielkiej, ale nieodwzajemnionej miłości. Kasia uczyni podobnie, z tą różnicą, że jej miłość początkowo jest odwzajemniona, lecz wygasa w chwili urodzenia dziecka z zespołem Downa. Mąż, niczym największy tchórz, bierze nogi za pas i szuka schronienia u matki.
Obie kobiety podejmują walkę o swoje małżeństwa. Marysia rzuca na szalę wszystkie siły i w desperacji chwyta się każdej możliwości, żeby tylko ocalić swój związek. Ostatecznie dziewczyna stoczy wojnę, ale na sali sądowej o resztkę własnej godności. Z kolei Kasia przyjmuje wobec męża postawę pasywną, która zasadniczo kłóci się z jej wrodzoną charyzmą. Jednak z czasem ta cicha, wewnętrzna powściągliwość zacznie przynosić pożądaną korzyść.
Książka podzielona jest na trzy części. W każdej z nich odnaleźć można niewidzialną nić między przyjaciółkami, dzięki której mimo życiowych trudności, bohaterki potrafią odnaleźć właściwą drogę…
Można by rzec: temat stary jak świat. Miłość, małżeństwo, przyjaźń, jednym słowem wszystkie kolory życia. Co wyróżnia tę powieść. Przede wszystkim język. Barwny, nietuzinkowy i konkretny. Bohaterki nie są mdłe, mają wigor i energię, a Czytelnik wchodząc w dylematy dziewczyn czuje autentyczność zdarzeń i przeżyć.
Monika Skrzypek
absolwentka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im Jana Pawła II w Lublinie. Urodzona w porze głębokiej zimy. Właścicielka gorącego serca, w którym zagościła miłość do ludzi i przyrody. Natura samotnego wilka ciągnie ją do lasu, a tymczasem pędzi stadne życie na trzecim piętrze szarego bloku na osiedlu w Pabianicach. Pisanie sprawia jej radość równie mocną jak nauka kolejnego kata czy zrozumienie trybu łączącego w języku hiszpańskim.