Wcielony do Wehrmachtu w maju 1942 jako obywatel Rzeszy III kategorii spędził w niemieckim wojsku niemal trzy lata. Zdezerterował w styczniu 1945 r. Starał się być dobrym żołnierzem, bo w ten sposób minimalizował ryzyko śmierci. W okopach jego patriotyczna postawa nie miałaby znaczenia – tam najważniejsze okazywało się koleżeństwo
Ceraficki bez patosu opisuje swoje doświadczenia tego czasu: pisze o kolegach, o strachu, o dziewczynach, ourlopach w domu, o warunkach życia niemieckich żołnierzy na froncie. Nie próbuje ani bronić żadnej tezy, ani z niczego się tłumaczyć. Po prostu opisuje jak było.
Od Wydawcy
Od Autora
Kampania wrześniowa
Ostatnie miesiące przed wojną
Wrzesień
W oblężonej Warszawie
Powrót do domu
Okupacja
Pierwsze miesiące
Rok 1940
Rok 194
Rok 1942
Niemcy trzeciej kategorii
Wcielenie do armii Hitlera
Szkolenie w Marburgu
Batalion w Hanau
Ćwiczenia na poligonie
Wyjazd na front
Na Kaukazie
Rok 1943
W okopach
Zmiana pozycji
Bój
Rana
Na tyłach frontu
Szpital w Winnicy
Batalion ozdrowieńców
Spalski raj
Wizyta w Warszawie
Jednostka w Słupi
Powrót do Tomaszowa
Rok 1944
Dziewczyny
Powrót na front
Snajper
Odwrót
Ranny Sowiet
Dalsza walka
Łącznościowcy
Szwadron zaopatrzeniowy
Przez Bug
Zajęcia gospodarskie
Rok 1945
Ewakuacja
Dezercja
Do domu
W sowieckim mundurze
U rodziny w Chełmnie
Epilog