Debiutancka powieść Magdaleny Parys łączy w sobie cechy wirtuozersko skonstruowanej beletrystyki obyczajowej z walorami wciągającego kryminału politycznego. Akcja zaczyna się w 2000 roku, gdy w tajemniczych okolicznościach ginie dawny nadzorca budowy owianego tajemnicą tunelu pod murem berlińskim. Czy jego śmierć może mieć coś wspólnego z ucieczką Franza, który w 1981 roku tunelem przedostał się do Berlina Zachodniego?
Intryga się zagęszcza, a siatka powiązań polityczno-towarzyskich sprawia, że żaden z bohaterów nie pozostaje poza podejrzeniem.