Nieodległa przyszłość. Zjednoczone Obwody Ruskie. Świat u schyłku zagłady. 35-letni profesor Ilja Andrejewicz Pawluczenko, oficjalnie ekspert do spraw bezpieczeństwa atomowego, pracuje w instytucie naukowym w Kutuzowsku, mieście-widmie, gdzie jeszcze nie tak dawno rozbrzmiewał śmiech dzieci, a pełne zieleni aleje wypełniały tłumy spacerujących po pracy mieszkańców. Dziś miasto znajduje się w stanie oblężenia przez owianą tajemniczą aurą Błękitną Armię.
Etat w instytucie profesor traktuje jedynie jako pretekst. W rzeczywistości przybył do oblężonego miasta po to, by na zlecenie architekta światowego kryzysu, byłego prezydenta Rumianowa, zorganizować tajną ekspedycję do centrum zakazanej Strefy Pawłowa, by zniszczyć legendarną Świątynię Zagłady. Przy pomocy lokalnego półświatka i w tajemnicy przed wojskowym dowództwem tworzy czteroosobową drużynę, która wydostaje się z miasta i rozpoczyna dramatyczną wędrówkę przez spalony słońcem step.
Jakie są prawdziwe motywy profesora? Co znajduje się w centrum Strefy Pawłowa i kto tak naprawdę zamierza ocalić ludzkość? Czy można ją jeszcze ocalić? Czy mordercza wędrówka przez skażone atomem terytorium w ogóle ma sens.
Powieść „Strefa Pawłowa” zajęła I miejsce w III edycji konkursu „Literacki Debiut Roku” organizowanego przez Wydawnictwo Novae Res pod honorowym patronatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Polskiej Izby Książki.
www.literackidebiutroku.pl
Opinie członków Kapituły Konkursu Literacki Debiut Roku:
Powieść jest doskonale przemyślana, autor przykłada także dużą wagę do staranności wypowiedzi i używanego języka. Zakończenie jest całkowicie nieprzewidywalne...
Red. Marzena Bakowska
Książka podszyta fantastyką, pełna aluzji historycznych i politycznych, napisana z talentem literackim i umiejętnością przedstawiania dylematów moralnych.
Dr Anna Ryłko-Kurpiewska
Jest to mocna literatura, porywająca sugestywnymi obrazami skażonej w wyniku wojny atomowej Rosji i opisami „martwych dusz”, zatrutych komunizmem. Powieść bliska z jednej strony nowej rosyjskiej fantastyce Dmitrija Głuchowskiego czy „Piknikowi” Strugackich, zobaczonemu przez pryzmat „Stalkera” Tarkowskiego, a z drugiej – „Mistrzowi i Małgorzacie”, zestawionych z „Biesami”. Świat, w którym nadzieja nie umiera ostatnia tylko dlatego, że jej w tym świecie po prostu nie ma…
Prof. dr hab. Michał Błażejewski